top of page

Czy Egipt czeka głód? Analiza



Wojna między Rosją a Ukrainą wywarła presję na gospodarkę egipską. W zeszłym miesiącu rząd egipski ogłosił, że zwrócił się do Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) o wsparcie w celu złagodzenia wstrząsów, jakie gospodarka tego kraju znosi od wybuchu wojny. Egipt powinien również otrzymać około 22 miliardów dolarów z Arabii Saudyjskiej, Kataru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich w postaci depozytów i inwestycji w banku centralnym.


Środki te wesprą kraj w warunkach niepełnego ożywienia gospodarczego po pandemii, a wpływ konfliktu na Ukrainie jeszcze go osłabia, gdyż ceny energii i żywności, w szczególności zbóż, znacznie wzrosły. Rzeczywiście, Rosja i Ukraina dostarczają około 30% światowych dostaw pszenicy, a Egipt jest w dużym stopniu uzależniony od ich importu.


Światowe ceny zbóż wzrosły o 27% w 2021 roku, a po wybuchu konfliktu o dodatkowe 19,7% w okresie od lutego do marca. W najbardziej zaludnionym kraju regionu MENA (obszar odnoszący się do Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej) cena chleba ma kluczowe znaczenie dla zachowania równowagi społecznej i politycznej. W Egipcie prawie jedna trzecia ze 103 milionów obywateli żyje poniżej oficjalnej granicy ubóstwa. Na tym tle pojawiły się obawy, że inflacja żywności może wywołać niepokoje społeczne. Kraj ma długą historię zamieszek związanych z żywnością, od „zamieszek chlebowych” z 1977 r. do światowego kryzysu żywnościowego w latach 2007-2008. Kluczowym hasłem protestujących podczas powstania w 2011 roku, które obaliło byłego prezydenta Hosniego Mubaraka, było „chleb, wolność i sprawiedliwość społeczna”.


Nadciągający kryzys żywnościowy


Egipt jest największym na świecie importerem pszenicy. Kraj jest silnie uzależniony od Rosji i Ukrainy, które dostarczają 80% jego importu. Zużywa około 21 milionów ton pszenicy rocznie, z czego 13 milionów jest importowanych, kupowanych w drodze międzynarodowych przetargów przez nabywcę państwowy General Authority for Supply Commodities (GASC) lub przez sektor prywatny.


Wpływ rosnących światowych cen na konsumentów łagodzi system dopłat do żywności, którego początki sięgają lat 40. XX wieku. Obecnie około 70 milionów Egipcjan korzysta z systemu kart żywnościowych Tamween, a 83 miliony korzysta z dotowanego chleba "baladi". Co roku programy dotacyjne wymagają około 9 mln ton pszenicy Cena subsydiowanego podstawowego bochenka stale utrzymywała się na poziomie 5 piastrów (0,003 dolara) od 1988 roku, chociaż z biegiem czasu ich waga stopniowo się zmniejszała, aby zmniejszyć ilość potrzebnej pszenicy.


Program dopłat do żywności kosztuje rząd około 5,5 miliarda dolarów, a wyższe ceny pszenicy mają spowodować dodatkowe wydatki w wysokości 763 milionów dolarów.

Rząd wielokrotnie podkreślał chęć zmiany systemu dopłat do żywności, jednak reformy jeszcze nie nastąpiły, a obecny wzrost cen wraz z ryzykiem niepokojów prawdopodobnie jeszcze je opóźni. Rzeczywiście, dotacje żywnościowe historycznie pomogły rządom wzmocnić "legitymację ich rządów przy braku znaczącego udziału politycznego". Obecnie wielu analityków obawia się, że obecna inflacja żywności i jej konsekwencje dla budżetu państwa mogą spowodować destabilizację kraju, ze względu na niezwykle dużą część populacji, na którą bezpośrednio lub pośrednio wpłynęłyby wyższe ceny.




Zarządzanie skutkami konfliktu


Egipski rząd zapewnił, że posiada strategiczne zapasy pszenicy, które przy lokalnych zbiorach, które mają się rozpocząć w tym miesiącu, wystarczą do listopada. Gabinet zatwierdził szeroki zestaw środków mających na celu rozwiązanie zbliżającego się kryzysu i udaremnienie potencjalnych niepokojów. Wśród nich górna granica ceny chleba niesubsydiowanego, która po wybuchu wojny na Ukrainie wzrosła o 25%, zaostrzeniu kontroli cen i wzmocnionej walce ze spekulantami. Wojsko zajmowało się dystrybucją paczek z żywnością "do najbardziej potrzebujących grup w całej republice". Eksport pszenicy, mąki, soczewicy i fasoli fava oraz innej żywności został zakazany przez trzy miesiące.


Aby poradzić sobie ze skutkami konfliktu, rząd egipski realizuje strategię dywersyfikacji dostawców pszenicy. Jednak przynajmniej na razie i pomimo stanu konfliktu na Morzu Czarnym import z Rosji nie został zakłócony. W ubiegłym miesiącu ilość importowanej pszenicy z Rosji wzrosła o 24% w porównaniu do marca 2021 r. i wyniosła 479 195 ton. Z kolei import z Ukrainy spadł o 42%.


Do tej pory przetargi GASC (podporządkowane konkretnym kryteriom, takim jak limity wilgotności pszenicy) są otwarte dla 16 akredytowanych źródeł importu pszenicy (Rosja, Ukraina, Stany Zjednoczone, Kanada, Australia, Francja, Niemcy, Polska, Łotwa, Argentyna, Kazachstan, Paragwaj, Węgry, Rumunia, Bułgaria i Serbia). Kair nadal prowadzi rozmowy z New Delhi w sprawie rozpoczęcia importu pszenicy z Indii. Ta dyskusja jest istotną częścią egipskiej strategii dywersyfikacji dostawców.


Zwiększenie produkcji lokalnej jest kolejnym filarem egipskiej strategii zmniejszania zależności od rynków światowych, chociaż istnieją poważne obawy związane z niedoborem wody. W lutym prezydent Abdel Fattah al-Sisi (na zdjęciu) ogłosił zwiększenie powierzchni upraw pszenicy (obecnie 3,6 mln akrów) o 1 mln akrów w przyszłym roku i o 2 mln w 2024 r. Według szefa egipskiego syndykatu rolników kraj będzie potrzebował ponad 6 mln akrów (ponad połowa powierzchni rolniczej kraju) dla osiągnięcia samowystarczalności. Rząd dąży również do zwiększenia wydajności na paszę (1,04 akra) przy użyciu nowych odmian pszenicy i nowoczesnych metod nawadniania.


Ponadto rząd Egiptu przeznaczył więcej pieniędzy na krajową produkcję pszenicy, podnosząc cenę zakupu lokalnej pszenicy do 885 funtów egipskich (48 USD) za tonę, aby zachęcić lokalnych rolników do dostarczania jak największej ilości władzom stanowym. Ponadto kraj inwestuje w modernizację i rozbudowę swoich strategicznych powierzchni magazynowych, uruchamiając pod koniec ubiegłego roku Narodowy Projekt Budowy Silosów.


Trudno przewidzieć w jakim stopniu te środki złagodzą obecną zależność kraju od rynków światowych. Egipt ma jeden z najwyższych wskaźników wzrostu populacji i konsumuje prawie trzy razy więcej chleba niż średnia światowa.



Destabilizujące skutki braku bezpieczeństwa żywnościowego


Światowe ceny pszenicy prawdopodobnie utrzymają się na wysokim poziomie w latach 2022 i 2023. Na sytuację ekonomiczną w Egipcie mogą mieć wpływ nie tylko rosnące ceny żywności, ale także rosnące koszty ropy naftowej i przewidywalne konsekwencje dla branży turystycznej (prawie jedna trzecia turystów przyjechała z Rosji i Ukrainy w szczytowych latach), z nasilonymi skutkami społecznymi.


Unia Europejska ogłosiła niedawno , że największa część jej nowo ogłoszonej inicjatywy "Food and Resilience Facility" o wartości około 100 mln euro, zostanie przeznaczona na rozwiązanie problemu braku bezpieczeństwa żywnościowego w Egipcie. Jeśli dodamy do środków zadeklarowanych - lub będących przedmiotem dyskusji - z MFW i krajami Zatoki Perskiej, jest to dodatkowa ilustracja tego, w jakim stopniu brak bezpieczeństwa żywnościowego w Egipcie jest postrzegany jako zagrożenie dla całego regionu MENA.


Aldo Liga, Italian Institute for International Political Studies

Comments


bottom of page