Wiceminister turystyki Ghada Shalaby zapowiedział, że Egipt poszukuje nowych kierunków turystycznych, po tym jak konflikt między Rosją a Ukrainą doprowadził do wstrzymania podróży z dwóch największych rynków dla egipskiej turystyki.
Jedną z opcji jest transfer rosyjskich turystów do Egiptu przez kraj trzeci, taki jak Turcja. Jeśli tylko pozwolą na to sankcje.
Shalaby dodał, że w nadchodzącym okresie Egipt będzie pracował więcej na rynkach Zatoki Perskiej i Europy Zachodniej, takich jak Niemcy, Francja, Włochy, Wielka Brytania i Węgry. Ponadto ministerstwo współpracuje z resortem Lotnictwa Cywilnego w celu zbadania możliwości dotarcia do odległych rynków, takich jak Azja Południowo-Wschodnia i Ameryka Łacińska.
"Negatywne skutki ekonomiczne wojny rosyjsko-ukraińskiej dla europejskiego ruchu turystycznego rozciągną się od jednego roku do trzech lat od daty zakończenia tej wojny" - powiedział Ali Ghoneim, członek Zgromadzenia Ogólnego Egipskiej Federacji Izb Turystycznych. Dodał, że dla obywateli dwóch walczących krajów negatywny wpływ będzie trwał trzy lata, dopóki sytuacja się nie poprawi. Jeśli chodzi o kraje sąsiednie, negatywne skutki mogą być odczuwalne przez okres do dwóch lat.
Ghoneim ostrzegł, że jeśli konflikt się rozwinie, a wojna będzie trwała przez długi czas i rozprzestrzeni się na inne kraje, konsekwencje gospodarcze dla sektora turystycznego na całym świecie będą druzgocące.
Egipski sektor turystyczny w minionym okresie był przyzwyczajony do pracy w sytuacjach kryzysach, takich jak pandemia koronawirusa, co dało sektorowi duże doświadczenie i elastyczność. Ale tym razem cios był poważny, ponieważ Egipt stracił główny rynek, który zaopatruje około 80 procent liczby turystów.
Obecna sytuacja egipskiego sektora turystycznego wymaga dwóch rzeczy: pierwsza to zachowanie i utrzymanie obiektów turystycznych, a także utrzymanie wyszkolonych pracowników. Druga, w celu przyciągnięcia klientów, to poszukiwanie obszarów oddalonych od centrum konfliktu i mniej dotkniętych tym, co dzieje się w Europie. Są to Ameryka Łacińska, Australia i Azja Południowo-Wschodnia.
Według Ghoneima regiony te są cenne nie tylko dla pozyskania dużych liczb klientów, ale poprzez wyższe wydatki, które rekompensują część strat na rynku europejskim.
Egipt musi też przyspieszyć duże kampanie promocyjne skierowane do turystów z nowych rynków w nadchodzącym sezonie letnim. Tutaj należy wziąć pod uwagę ruch lotniczy we współpracy z egipskimi firmami i arabskimi liniami lotniczymi w celu ułatwienia przyjazdu turystów do Egiptu z odległych krajów, zwłaszcza z krajów Azji Południowo-Wschodniej.
(egyptindependent)
Comments