top of page

Egipt uczyni rezerwatem przyrody całe wybrzeże Morza Czerwonego. Co to oznacza dla turystów?



Ministerstwo Środowiska poinformowało, że już niedługo całe egipskie wybrzeże Morza Czerwonego zostanie ogłoszone rezerwatem przyrody. - Jesteśmy w trakcie końcowych prac nad tym rozwiązaniem - ujawniła w piątek minister Yasmine Fouad.





Minister Środowiska zauważyła, iż około 55 proc. wybrzeża Morza Czerwonego Egiptu już jest rezerwatem przyrody lub parkiem narodowym.


- Rozszerzenie obszarów chronionych na całe wybrzeże uczyni ten rejon Egiptu bardziej atrakcyjnym dla turystyki ponieważ zostaną tam zastosowane światowe normy oceny oddziaływania człowieka na środowisko oraz wprowadzone zostaną rygorystyczne przepisy dotyczące rezerwatów przyrody - stwierdziła Yasmine Fouad.


Jak wyjaśniła minister, dzięki temu ruchowi "uda się ochronić rafy koralowe w Morzu Czerwonym nie wpływając przy tym na turystykę ani działalność inwestycyjną, gdyż cała branża turystyczna będzie funkcjonować w zgodzie z założonymi celami środowiskowymi".






Minister, tłumacząc potrzebę ustanowienia całego wybrzeża Morza Czerwonego rezerwatem przyrody powołała się na obszar Ras Mohammed na Synaju Południowym. Gdy teren wokół Sharm el-Sheikh został ogłoszony rezerwatem stał się lepiej zorganizowany, a tym samym bardziej atrakcyjny dla turystów.


- Ogłoszenie w 1989 roku obszaru Ras Muhammad rezerwatem przyrody nie przeszkodziło inwestycjom w turystykę, lecz wręcz je wsparło - stwierdziła minister środowiska Egiptu. Według Yasmine Fouad ustanowienie całego wybrzeża Morza Czerwonego rezerwatem przyrody zwiększy możliwości inwestycji w turystykę ekologiczną oraz stworzy sektorom ochrony środowiska i turystyki okazję do wspólnej pracy w osiąganiu korzyści ekonomicznych. - Środowisko i inwestycje to dwie strony tego samego medalu - powiedziała minister.


Przy okazji Yasmine Fouad przyznała, że w związku z powstaniem wielkiego rezerwatu nad Morzem Czerwonym wprowadzone, lub podwyższone zostaną opłaty dla turystów za wstęp, niezbędne będą limity wielkości łodzi wpływających na tereny rezerwatu, zaczną funkcjonować ograniczenia liczby turystów odwiedzających rezerwat oraz rygorystyczne przestrzeganie norm środowiskowych dla jednostek wodnych i niezbędnej infrastruktury.





Jak niedawno zauważył dyrektor Rezerwatu Wysp Północnych na Morzu Czerwonym dr Ahmed Ghallab dzień w dzień tylko na wyspy wokół Hurghady i el-Gouny wypływa ponad tysiąc łodzi zabierając na swoje pokłady aż sto tysięcy osób.



Jak przyznała ze smutkiem minister Środowiska władze Egiptu zdają sobie sprawę, że rafy koralowe w Morzu Czerwonym umierają. Miesiąc temu potwierdził ten fakt specjalny zespół naukowców z organizacji proekologicznej Hepca oraz Instytutu Nauk Morskich i Rezerwatów Morza Czerwonego, który badał stan kolonii koralowych, ich reakcję na rosnącą temperaturę wody, bezprecedensowe odpływy oraz zanieczyszczenia spowodowane nadmierną liczbą turystów na wodzie. Pierwszy przypadek masowego blaknięcia koralowców na zachodnim wybrzeżu Morza Czerwonego odnotowano w 2012 roku. Kolejne wystąpiło po ośmiu latach, następne w roku 2023, a ostatnie podczas zakończonych właśnie wakacji.






Według raportu opublikowanego na stronach organizacji Hepca zjawisko blaknięcia koralowców wynika przede wszystkim z bardzo wysokiej tego lata temperatury i nienaturalnych refluksów wody - sięgających kilkuset metrów wgłąb morza. Te zjawiska powodują ucieczkę lub śmierć jednokomórkowych glonów żyjących w symbiozie z koralowcami.


Kilka dni temu "Hepca" z okazji Dnia Sprzątania Świata wyłowiła z przybrzeżnych wód Morza Czerwonego w okolicy Hurghady ponad dwie tony śmieci.






Szef Egipskiej Federacji Turystyki Hossam al-Shaer zapewnił, że jego organizacja oferuje pełną współpracę z ministerstwem w celu wsparcia ochrony środowiska morskiego i raf koralowych w Morzu Czerwonym i na Synaju Południowym, gdyż "stanowią one zasoby naturalne na których opiera się działalność ekoturystyczna, a ich ochrona zapewni istnienie i rozwój obecnych i przyszłych inwestycji".





W tej chwili 15% powierzchni całego Egiptu to obszary chronione, czyli parki narodowe lub rezerwaty. Najsłynniejsze, nadmorskie rezerwaty Egiptu nad Morzem Czerwonym to Ras Muhammad (na południe od Sharm el-Sheikh) o powierzchni 450 km2 - w tym 320 km2 powierzchni morskiej, Wadi El Gemal (na południe od Marsa Alam) o powierzchni 7.450 km2 - w tym 2.100 km2 przestrzeni morskiej oraz rezerwat Północnych Wysp Morza Czerwonego w okolicy Hurghady.


hurghada24.pl













Comentarios


bottom of page