Od kilku dni Egipt żyje sprawą "rzeźnika jednoszynowego" z Nasr City. Mężczyzna wraz z trojgiem pomocników zamierzał sprzedawać mięso z haka przytwierdzonego do filaru podtrzymującego nowo wybudowaną kolej jednotorową. Wszystko działo się podczas święta Id al-Adha.
Cała czwórka (choć ich sklep znajdował się tuż obok) zdecydowała się na rytualny ubój jagnięciny w miejscu publicznym. Tego typu działalność jest w Egipcie zakazana, więc ktoś zrobił zdjęcie, wrzucił do sieci i... zaczęło się zamieszanie.
Właściciela sklepu oraz jego pomocników zaczęła szukać policja na wniosek ministerstwa transportu Egiptu, a konkretnie krajowego urzędu ds. tuneli - do którego należał filar. I szybko znalazła. Cała czwórka została aresztowana.
W związku z zaistniałą sytuacją Urząd wydał specjalne oświadczenie w którym czytamy: "W drugim dniu Święta Ofiarowania wielu użytkowników mediów społecznościowych rozpowszechniło zdjęcie rzeźnika wieszającego części mięsa na słupie jednoszynowym za pomocą haka i rozstawienie sprzętu do uboju w zatłoczonym miejscu. Krajowy Urząd ds. Tuneli potępia to nieodpowiedzialne zachowanie".
- Uważamy, że to co zrobił rzeźnik to niecywilizowane zachowanie w kontakcie z jednym z zielonych, bezpiecznych, czystych, zrównoważonych i przyjaznych dla środowiska projektów transportu zbiorowego, które Krajowy Urząd ds. Tuneli wdraża, aby służyć obywatelom - napisano w specjalnym oświadczeniu.
Rzeźnikowi postawiono trzy zarzuty; niszczenie obiektów publicznych (w tym podłączenie czajnika do sieci elektrycznej i wbicie haka w filar), rytualny ubój w miejscu publicznym oraz bezprawne zajmowanie pasa drogi publicznej.
Władze Nasr City od razu wysłały na miejsce "przestępstwa" specjalne służby, które "doprowadziły teren do porządku".
Sklep rzeźnika natychmiast został zamknięty i nałożono na niego grzywnę w wysokości 112.000 futów egipskich (14.700 zł).
hurghada24.pl
Comments