Nie wizyta w paryskim Luwrze, zwiedzanie Muzeum Figur Woskowych Madame Tussaud w Londynie, czy nawet wjazd na najwyższy na świecie taras widokowy wieżowca Burdż Chalifa w Dubaju jest najdroższą atrakcją turystyczną na świecie.
Miano najdroższego miejsca do zwiedzania dzierży "Osirion" w Egipcie.
Osirion to grobowiec, który znajduje się na obszarze archeologicznym w Abydos na zachodnim brzegu Nilu w prowincji Sauhadż.
To unikalny obiekt w starożytnym Egipcie. Jest symbolicznym grobowcem boga śmierci i odrodzonego życia, czyli Ozyrysa. Uważa się, że budowę rozpoczęto za panowania faraona Setiego I, a ukończono za rządów jego wnuka Merneptaha (1213 - 1203 p.n.e.). Architektonicznie składa się z pochyłego 60-metrowego korytarza, którego ściany pokryte są inskrypcjami pogrzebowymi (Księgami Bram), poprzecznej komnaty prowadzącej do głównej sali z 10 kwadratowymi filarami z różowego granitu oraz komory grobowej o szerokości dwóch i wysokości 3 metrów, gdzie - według legendy - Izyda pochowała swojego męża - właśnie Ozyrysa.
Osirion odkryto w 1903 roku i od tamtej pory stanowi przedmiot zainteresowania badaczy i archeologów z całego świata ze względu na unikalną konstrukcję oraz znaczenie napisów i inskrypcji znajdujących się na jej ścianach. W ogóle, cała Świątynia w Abydos wydaje się być miejscem niezwykle tajemniczym i przyciąga fanów UFO, zjawisk nadprzyrodzonych, paranormalnych oraz teorii spiskowych.
Tym bardziej, że... większość terenu, gdzie znajduje się Osirion zalana jest wodą i zamknięta dla zwiedzających, ale... nie do końca.
Kilka dni temu zarząd obszaru archeologicznego Abydos "przypomniał" turystom o możliwości zwiedzania Osirionu. Trzeba jednak spełnić szereg warunków i mieć... gruby portfel.
Po pierwsze, do Osirionu może wejść najwyżej, 49 osób na raz. Po drugie, wycieczka może trwać najwyżej dwie godziny. Na miejscu nie wolno rozmawiać, robić zdjęć i niczego dotykać. Po kolejne, na wejście do grobowca trzeba uzyskać specjalną zgodę Urzędu ds Zabytków za pośrednictwem Najwyższej Rady Starożytności w Kairze.
I w końcu po ostatnie... bilet kosztuje 40.000 funtów egipskich, czyli... 3 tysiące 140 złotych. Od osoby! Nie ma zniżek dla obywateli Egiptu, dzieci, studentów, czy seniorów. Wszyscy płacą tyle samo.
Co ciekawe, jeszcze w styczniu najdroższa atrakcja turystyczna na świecie kosztowała "tylko" 30.000 EGP, czyli 2.354 zł od osoby.
hurghada24.pl
Comments