Spore zamieszanie wśród turystów wywołało pojawienie się w wodach Morza Czerwonego u wybrzeży Hurghady rekina wielorybiego. Ta największa znana ryba na świecie jest łagodna i nie stanowi zagrożenia dla człowieka, choć wygląda przerażająco.
Rekin wielorybi widziany był dziś rano w okolicach wyspy Giftun. Według doktora Mahmouda Maaty z Narodowego Instytutu Nauk o Morzu i Rybołówstwa w Hurghadzie osobnik ma 13 metrów długości i waży 21 ton. Rekin wielorybi jest łatwo rozpoznawalny po specyficznym ubarwieniu.
- Wszystkich turystów, którzy natkną się na "Bahloula" uspokajam. Rekin wielorybi nie atakuje ludzi. Choć jest największym znanym gatunkiem rekina nie posiada zębów. Jest jednym z trzech znanych rekinów żywiących się wyłącznie planktonem i nektonem oraz drobnymi rybami pelagicznymi. Nigdy nie odnotowano ataku rekina wielorybiego na człowieka - stwierdził dr Maaty.
Trzeba jednak wiedzieć, że rekin wielorybi jest pod całkowitą ochroną jako gatunek zagrożony wyginięciem. Tym, którzy spotkają rekina wielorybiego na swojej drodze, ministerstwo środowiska Egiptu przypomina, iż nie wolno osobnika dotykać i gonić, lub blokować w jakikolwiek sposób jego wędrówki. Należy zachować minimalną odległość co najmniej trzech metrów od przodu i 4 metrów z tyłu ryby, aby uniknąć ewentualnych obrażeń. Nie wolno także fotografując rekina wielorybiego używać lamp błyskowych. Za złamanie tych zasad grozi grzywna w wysokości nawet 10 tysięcy funtów (1.400 zł). W skrajnych przypadkach można trafić do więzienia na okres nie krótszy niż pół roku.
Tak wygląda rekin wielorybi, który dziś "odwiedził Hurghadę"...
Ruchy "Bahlula" śledzi specjalny oddział Morskiego Towarzystwa Ratowniczo-Ochronnego Morza Czerwonego. Rekiny wielorybie odwiedzają wybrzeże Hurghady kilka razy w ciągu roku.
hurghada24.pl
Comments