Ambasada Ukrainy w Kairze twierdzi, że Rosja uniemożliwia opuszczenie portu na Morzu Czarnym statkowi załadowanemu pszenicą i zmierzającemu do Egiptu. Zarzut kategorycznie zdementowała Rosja, której flota dominuje na Morzu Czarnym.
Na swoim koncie na Twitterze ukraińska ambasada poinformowała, że masowiec pod banderą Panamy Emmarkis-III nie może wypłynąć do Egiptu.
W informacji ambasady Ukrainy w Kairze czytamy, że "Rosja blokuje statek płynący do Egiptu załadowany ukraińską pszenicą, która została zakupiona przez Egipt".
Tymczasem ambasada rosyjska w Kairze w odpowiedzi oskarża ukraińskie wojsko o utrzymywanie statku handlowego w porcie w Czarnomorsku oraz, że "rosyjska marynarka wojenna zapewnia komercyjną żeglugę na tym obszarze".
Ambasada Rosji w Kairze pisze iż "oświadczenie strony ukraińskiej o zablokowaniu ruchu statku „EMMAKRIS III” załadowanego pszenicą, która ma być wywieziona do Egiptu jest nieprawdziwe. To siły wojskowe Ukrainy zabraniają przemieszczania się statków w obwodach odeskim i czarnomorskim i uniemożliwiają masowcowi opuszczenie portu.
Z naszych informacji wynika, że statek ze zbożem dla Egiptu stoi w porcie w ukraińskim Czarnomorsku. Co ciekawe, stoi tam od 22 lutego.
Jego nośność wynosi 73281 t DWT. Masowiec ma 225 metrów długości i 32 szerokości z zanurzeniem 13 m.
Egipt, gdzie chleb jest podstawowym produktem żywnościowym jest uzależniony od Rosji i Ukrainy w zakresie importu pszenicy. Egipt sprowadza z tych krajów 80% swojego zapotrzebowania na to zboże.
W ubiegłym roku Egipt importował z Rosji i Ukrainy 13 milionów ton pszenicy.
Władze Egiptu przyznały, że ostatnia partia ukraińskiej pszenicy opuściła ten kraj dzień przed inwazją Rosji na Ukrainę, czyli 23 lutego.
Od momentu rozpoczęcia wojny w Egipcie chleb podrożał o 50%.
(thenationalnews)
Comments